środa, 2 marca 2016

Czym jest mała droga?




 Dążeniem do świętości... w codziennych obowiązkach :)
Praniu, gotowaniu, sprzątaniu, spacerach, modlitwie, w usypianiu dzieci, wieczorach z mężem, realizowaniu marzeń i zwykłym piciu kawy :)


Jestem żoną wspaniałego człowieka, mamą 4 pięknych córek i chcę do NIEBA  :)

Pomysłodawczynią MAŁEJ DROGI jest św. Tereska od dzieciątka Jezus. Moja patronka z bierzmowania.






Teresa opisała odkrycie małej drogi w czerwcu 1897 roku, redagując manuskrypt C. Dokonało się ono ostatecznie między 14 września 1894 roku, kiedy do Karmelu wstępuje Celina, przynosząc ze sobą zeszyt z przepisanymi tekstami ze Starego Testamentu, a przed upływem 1895 roku.






"Ty wiesz, moja Matko, że zawsze pragnęłam być świętą, ale cóż! kiedy porównuję się ze świętymi, stwierdzam nieustannie, że między nami ta sama różnica, jak między niebotyczną górą, a zagubionym ziarnkiem pasku, deptanym stopami przechodniów. Lecz zamiast zniechęcać się, mówię sobie: Dobry Bóg nie dawałby mi pragnień nierealnych, więc pomimo że jestem tak małą, mogę dążyć do świętości. Niepodobna mi stać się wielką, powinnam więc znosić się taką, jaką jestem, ze wszystkimi swymi niedoskonałościami; chcę jednak znaleźć sposób dostania się do Nieba, jakąś małą drogę, bardzo prostą i bardzo krótką, małą drogę zupełnie nową. Żyjemy w wieku wynalazków, nie ma już potrzeby wchodzić na górę po stopniach schodów; u ludzi bogatych z powodzeniem zastępuje je winda. Otóż i ja chciałabym znaleźć taką windę, która by mnie uniosła aż do Jezusa, bo jestem zbyt mała, by wstępować po stromych stopniach doskonałości" (...) "Windą, która mnie uniesie aż do Nieba, są twoje ramiona, o Jezu! a do tego nie potrzebuję wzrastać, przeciwnie, powinnam zostać małą, stawać się coraz mniejszą" (Dd 211-212).


a to zdjęcie, które zainspirowało mnie do utworzenia bloga i stało się jego mottem...







Miłego wieczoru i do kolejnego napisania Kochani....


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz